Kot podany na talerzu... :)

comac 2013-11-12

Byle nie w worku:-). Witam wieczorową porą i serdecznie pozdrawiam:-*

samire 2013-11-12

Do worka to tylko nierasowego chłopa bym wrzuciła. Kota...nigdy w życiu ;)

gigos7 2013-11-12

Zdąży uciec :))
Pozdrawiamy :)

samire 2013-11-12

Niech nie ucieka....Lubię na tym talerzyku spożywać słodkości. Kota nie ruszam... :)

ryba85 2013-11-12

... a nierasowy chłop to jaki ???

samire 2013-11-12

Olka...jak to jaki? Taki, na którego kot syczy... :)

ryba85 2013-11-12

... Ferdek mruczy :)

samire 2013-11-12

Znaczy się,że....rasowy ten przy, którym mruczy ;)

ryba85 2013-11-12

... :) mądry kocurek rasa dekarska :)

agus63 2013-11-14

Kocina! Znaczy się... Pożeram chętnie - zmysłem wzroku zwłaszcza :)

pabloz 2013-11-14

Kitka wygląda na prawdziwą po przyjrzeniu się (nie eko), więc chyba miałbym skrupuły ;) Ale zadowoliłbym się ...marcińskim rogalem np. :)

pabloz 2013-11-14

Nie wiem jeszcze kiedy pojadę. Prawdopodobnie -marzec-kwiecień najwcześniej :)

pabloz 2013-11-14

Ja mam nawet specjalny, lwowski kajet ;)

pabloz 2013-11-14

Notowałem sobie (ołówkiem) różne przydatne informacje przed podróżą.
Ale -zauważyłem- jest też np. przepis na słynny chleb kulikowski :)

pabloz 2013-11-14

Nie, w noszeniu mało poręczny byłby. Wymagałem tylko twardej okładki :)