https://www.youtube.com/watch?v=Eq01a0KEJ9U
dodane na fotoforum:
awariat 2013-04-02
przecudna jest ta...
nieśmiała delikatność płatków...
się zapatrzyłem...
zzzzzzz 2013-04-03
A to dziwne,bo zdjęcie podważa to,co pod nim napisałaś,albo to przygnębiające zdanie nazywa obraz fałszywym.Wolę nie wierzyć w słowa.Przesunąłbym odrobinę margines z prawej ,ale i tak podoba mi się :)
Aaa...gdybym tak zaczął dłubać,to jeszcze płatek z lewej na dole usunąłbym.
To tak,żeby nie było,że nie marudzę ;D
samire 2013-04-03
Nie ma żadnej fałszywości...w słowach i obrazie, ale nie rozwinę tej myśli...
Po prawej od róży jest ściana...nie ma takiej opcji,żeby ją wyburzyć ;)
A co do płatka z lewej...nie będziemy przecież poprawiać natury ;)
Gdy przestaniesz marudzić....poczuję się zaniepokojona :)
zzzzzzz 2013-04-03
Nie fałsz,lecz sprzeczność.Obraz daje nadzieję,a słowa ją odbierają.Nie trzeba nic wyburzać,wystarczy oś obiektywu ciut przesunąć.Nie stosujesz makijażu???
Ja bym tem płatek jakoś zapaćkał ;D
samire 2013-04-03
Bingo Maruś! Na początku różą była nadzieją...a potem upokorzeniem...Ale róża nie jest temu winna....Wszak to tylko kwiat, który spoczął na chwilę w nieodpowiedniej dłoni...
A co do ściany...to ja też lubię marudnie podroczyć się z Tobą :)
Zamiast paćkania mogę...pacnąć ;)
dalia22 2013-04-03
Sami , co tu dużo mówić , Mareczek pod pozorem estetyki i symetrii , chce Ci obrać różę z płatków i.... zjeść . Albowiem przerzucił się z tulipanów na róże:) . Szkoda że u mnie nie marudzi i nie chce przestawiać moich falochronów;( .... jestem zaniepokojona ;))
samire 2013-04-03
dalia22....oj...tam...oj...tam ;) Mareczkowi trzeba wybaczyć po tym "numerku" z wielkanocnym kurczakiem...hihi ;) No...powiedz sama...czyż Maruś nie ma fantazji? Pomyslał o wszystkim. Strój...ruch sceniczny...bębny w tle...no i ten męski wokal....mmmmm ;) Ale ciiiii....bo jak go przechwalimy, to zamknie się w sobie i przestanie marudzić...haha :)
dalia22 2013-04-03
Po pierwsze primo uwielbiam powiedzenie " oj tam , oj tam" .A po drugie primo jestem pod kolosalnym wrażeniem wielkanocnych popisów Mareczka !!. Już zresztą dawałam mu za to buziaki i nie będę się powtarzać hihi:) . Fakt że to dusza wrażliwa i trzeba z nim jak z jajkiem , żeby przesadzić w jedną ani w druga stronę :)
samire 2013-04-03
Jakby co....to zawsze wożę wojskową saperkę w bagażniku...Znaczy się jak naszemu Mareczkowi woda sodowa uderzy do główki...to będzie łubudubu....hihi ;) A zauważyłaś jaki Nasz kolega płodny w ilości nakręconych mini filmików? :) Kurde....mamy do czynienie z geniuszem :) Nie dosyć, że kwiatożercza i maruda...to jeszcze artysta...hihi ;)
dalia22 2013-04-03
Ja też mam w bagażniku szuflę do śniegu, jakby były potrzebne posiłki :P) . Muszę nadrobić zaległości w oglądaniu tych płodności , bo widziałam tylko 2 .Podobno wszyscy geniusze to dziwacy .... nie pytałyśmy się czy chodzi w dwóch różnych skarpetkach , ale to na bank możliwe:P)
zzzzzzz 2013-04-03
Mam saperkę z Bundeswehry,lepszą od Waszych,a co do dziwactw,ostatnio kolega z pracy zauważył,że przekraczam łączenia płyt chodnikowych i pęknięcia wyłącznie prawą nogą.Mam teraz w pracy przechlapane 0.o
zzzzzzz 2013-04-05
Przeciwnie,stukam się łokciami w wystające z bioder części miednicy,dmucham na nadgarstki i wydaję nieartykułowane dźwięki z paszczy w sposób niemal zupełnie niekontrolowany.Bywają 100% mężczyźni,a ja jestem 100% dziwolągiem ;)
samire 2013-04-05
Maruś...Ty się nie kreuj na naczelnego oszołoma :)
A mężczyźni niech pozostaną mężczyznami...O tych 100% męskości to nawet nie śmiem marzyć...:)
zzzzzzz 2013-04-05
Każdy chce być w czymś dobry.Ja mam talent do świrowania ;D