Ta jest sprawdzona, więc to dopiero pierwsza porcja... No i jeszcze kompot z jabłek i czarnej porzeczki. To wczoraj i dziś... I tak prawie codziennie coś...
maxmen 2012-07-26
Ja na razie z przetworami mam spokój... :)))
Niektórych nie opłaca się robić bo są w sklepie i taniocha.
Teraz czekam na buraczki i kapuchę kiszoną...no może jakieś śliwki i gruszki.
No i susz z jabłek, śliwek itd. na Wigilijny kompot którego nie cierpię...:)))
rybkag 2012-07-26
Ty to co innego, bo składniki na przetwory musisz kupić, więc rzeczywiście lepiej kupić gotowe...Ale ja mieszkam na wsi i wszystko rośnie jak nie przed to za płotem, więc żal, żeby się zmarnowało...Choć i tak się marnuje - u sąsiadki jest cały ogród z czarną porzeczką, której nikt nie zrywa oprócz mnie...A u mnie jak wiatr postrącał jabłka w nocy, to nazrywałam porzeczki i mam pyszny kompot...I tą metodą mam co robić, haha...:))