henry 2011-04-26
musiał zapewne tak dziwnie kos stanąć..:)))
Ja mam serenady w jego wykonaniu poranne i na koniec dnia..!
albisia 2011-04-26
Witaj! Długo Cię nie było widać. I wracasz z pięknym kosem! Kosa Ci zazdroszczę, bo ja kosa widziałam raz, rok temu z bardzo daleka, i nigdy nie sfotografowałam.
tenobcy 2011-04-26
drugą ktoś mu zakosił? ;))
(nawet bym tego nie zauważyła, gdybyś nie wspomniał :)))
vomen 2011-04-26
no.... właśnie.... robi za bociana.....czasem tak lepiej....
zszywka 2011-05-02
Pogratuluję i pozdrowię :)