wciągnęłam brzuch i przeszłam najwęższą uliczką ... ;)

danka1 2011-05-28

bez problemu - luzy widzę.

graziaw 2011-05-28

....oj ciężko było....musiałam przepychać :))))

teo29 2011-05-28

który brzuch ?????? :))) matko, wpadam w kompleksy :)

white63 2011-05-29

Fajne, miłej niedzieli :)))

sunaj 2011-05-29

Nie żartuj Judy:-)) Ale faktycznie....wąziutka:-)))

maria 2011-05-29

Czekałam kiedy w tej uliczce kogoś zobaczę :)))
Taki miernik figury - u Ciebie ok :))))))))

kaka18 2011-05-29

Ładnie. ;)

lila25 2011-05-29

nie dala bym rady , mam lekka klaustrofobie ,))

darek 2011-05-29

no nie przesadzaj :))))

kalina3 2011-05-29

Ojejku to mnie nic by nie dało wciąganie brzucha utkwiła bym na całego

keisim 2011-05-29

brawo!!

henry 2011-05-30

hehe... duzó wciagac nie musialas i tak bys przeszla:)))

bono2 2011-05-30

sprytnie.....:)) Pozdrawiam.

pimpoli 2011-05-30

fajne wrażenie :)

podnose 2011-05-30

co by było z moimi biodrami? hi hi hi

kofta73 2011-05-30

Judy, myślisz, że też dałabym radę??

tesa31 2011-05-31

To ja nie mialabym szans:))

janiza 2011-05-31

jak na moje oko mozesz jeszcze troche pizzy i makaronu zjesc, i tak sie zmiescisz....:)