[16383460]

KRES CZŁOWIEKA
Żyjemy w świecie, który jest chory. Powszechna moralność upadla tak nisko, jak nigdy dotąd. Jest to przyczyną rozruchów, nędzy, wojen, zbrodni, które w każdy wieczór podsuwa nam telewizja. Dzień w dzień straszliwe widoki brutalności, z którą ludzie atakują ludzi.
Powszechna moralność: odzwierciedlenie w dużym wymiarze tego, co w pomniejszeniu serwują nam niekończące się seriale telewizyjne, niezliczone kryminały, filmy kinowe, kolorowe magazyny. Świat bez miłości, moralność bez Boga, nawet jeśli opakowane we wzruszające historyjki i zakłamaną filantropię. W imieniu tej moralności rozpętuje się brutalną przemoc. Dorośli bestialsko napadają na dzieci, a nawet dzieci zaczynają zabijać dzieci. Małżeństwa rozchodzą się, jakby to było czymś zwyczajnym. Odciskają piętno na własnych dzieciach, zostawiając zabójczy ślad w postaci zaniechanej miłości.
We własnym sumieniu tłumi się Boga tak samo jak w sumieniu świata. Wszędzie gasną światła. Pogrążamy się w nocy, nadeszła godzina ciemności. Człowiek wydany na pastwę człowieka bez Boga, wtrącony do dżungli, w której panują współczesne bożki: żądza władzy, mania prestiżu, żądza użycia, egoizm, seks i pieniądze. To kres wszelkiej radości, wszelkiej miłości, wszelkiego szczęścia. Kres człowieka.
9 lipca