NAUCZ SIĘ ŚMIAĆ ZE SWEGO PECHA
Musisz codziennie uczyć się być lepszy, weselszy i szczęśliwszy niż wczoraj. Przede wszystkim nie próbuj każdego dnia mieć więcej, być w oczach innych bogatszy i większy. Pomyśl gruntownie o swoim życiu, o tym, co naprawdę wartościowe. Nie bądź ofiarą swych uczuć, niewolnikiem swych namiętności. Nie chwytaj się nierealnych oczekiwań. Nigdy nie będziesz szczęśliwy, jeśli nie kontrolujesz swych uczuć, jeśli twój dzień potrafi popsuć plama, rysa, nieporozumienie, niepowodzenie, złe słowo w domu lub biurze, odwołane spotkanie, nieudany egzamin.
Poznaj lepiej samego siebie, weź się w garść. Jeśli sam nie potrafisz się uszczęśliwić, nie potrafisz także uszczęśliwić innych – a takie jest przecież właściwie twoje życzenie. Dlatego zachowaj spokojny, jasny umysł. Nie dramatyzuj! Mały pech to mały pech. Nie może cię od razu wyprowadzić z równowagi. Zostaw swoja smutną twarz w szatni. Być może będziesz wtedy mógł – na szczęście! – śmiać się ze swego pecha
30 czerwca