[15595223]

KRYZYS
Nierzadko odnoszę wrażenie, że mnóstwo małżeństw zbyt szybko się poddaje. Jak wiadomo, po pięciu, sześciu latach, czasem dopiero po dziesięciu nadchodzi kryzys. Minęło to, co nowe. Słabostki drugiego człowieka wydają ci się głowami smoka, które wszystko pożerają, i myślisz, że wszystko jest już bezpowrotnie stracone. Cała zwiewna konstrukcja twoich marzeń zapada się i wielu się poddaje.
Najwyższy więc czas, aby na nowo zbudować jedność małżeńską. Nie na podwalinach tego, iż partner jest taki godny podziwu, czuły i delikatny czy taki miły, silny i z poczuciem humoru, lecz dlatego, że solennie postanawiasz znów bardziej troszczyć się o drugiego człowieka i bardziej go wspierać.
I wtedy dzieje się cud. Wszystko, co uznałeś za stracone, wraca, o wiele bogatsze i głębsze. Możesz ponownie naprawdę polubić drugiego człowieka. Nadejdzie nawet dzień, w którym ucieszysz się z przebytego kryzysu. A więc odwagi! Nie poddawaj się tak szybko.
19 czerwca

mootyll

mootyll 2011-06-20

Mile rozpoczętego tygodnia życzę...pozdrawiam cieplutko:)

niusiab

niusiab 2011-06-20

Owoce dojrzewają w świetle światła,
ludzie zaś w świetle miłości.

agika71

agika71 2011-06-20

Dziękuję Aguś..... wiesz za co :)))
Miłego tygodnia Ci życzę :)

irena

irena 2011-06-20

to co napisałaś racja mądre słowa
Człowiek to dziwna istota,
gdy wszystko się układa
myśli o kłopotach,
narzeka gdy dobrze,
bo mógłby mieć lepiej,
gdy chłodno na dworze uważa
ze mogłoby być cieplej.....

mazurka

mazurka 2011-06-23

To prawda,że człowiek to dziwna istota.Kiedy mieszka pod strzechą chciałby w pałacu a kiedy zamieszka w pałacu ,płaci duże pieniądze aby zamieszkać pod strzechą.

dodaj komentarz

kolejne >