Przecież czekam !!!

Przecież czekam !!!

Spotkaliśmy dziś znowu debila naćpanego ,z wielkimi pretensjami ,że nasze psy luzem bo jego biegaja i nasze nie mogą, bo tamte je zagryzą bo są agresywne jak właściciel:(Znów powiedział,że następnym razem z naszych tylko kości zostaną:(Facet pod wyraźnym wpływem jakiś środków ,po prostu boję się go a mąż wolał debila nie prowokować :(

myszka2

myszka2 2014-10-25

Piękny twój Rudasek....w ślicznym lesie na spacerku.
To chamski jakiś człowiek był i niebezpieczny pod wpływem narkotyków straszne:(
Trzeba od takich trzymać się z daleka:(
Pozdrawiam serdecznie

atiseti

atiseti 2014-10-25

ja też się boję takich debili .....
niestety tacy ludzie i psów zrobią nienormalne bestie :((((

bourget

bourget 2014-10-25

kretynow, cpunow i bandziorow wszedzie pelno...niestety, zwykle maja zwierzeta (u nas tacy maja pitbulle!!!) i dzieci niestety tez:(...

baygel1

baygel1 2014-10-25

Właśnie :( to jest problem .... ja tę czasami spotykam takie ,,panisko,, co to tylko on i jego pies najważniejszy .... a te psy są takie biedne bo zwyczajnie boją się takiego chama. Mnie też się nieraz ,,oberwało,, ,że mój Baygel biega luzem i chce się pobawić z psem. ech !!! pozdrawiam Cie i Twojego męża :)

marcysi

marcysi 2014-10-25

szkoda słów na takich ludzi......mam nadzieję że jak najrzadziej będą wchodzić w waszą głowę.....

alikam

alikam 2014-10-26

myślę, że to nie wasz jsakiś dalszy sasiad...jak podjeżdza tylko, to może znudzi mu się okolica i ją zmieni...obawiam się takich ludzi bo oni psy nieodpowiednio ustawiają:) pozdrawiam Was i myślę, że nie będziesz ich widywała

sotti

sotti 2014-10-26

Słuszne podejście od debilów jak najdalej bo są nieobliczalni, ale współczuje takiego towarzystwa.....też sie takich boję.....

razdwa3

razdwa3 2014-10-26

Ringuś i Królik mają tylko takiego jednego przeciwnika - właściciela husky... Psiak jest fajny, jak to husky, ale agresywny właściciel zrobił z niego psa prawie bojowego... Ringuś zmienił trasę spacerów, to najłatwiejszy sposób na pozbycie się z życia agresji...
Może następnym razem uprzejmie ustal z gościem godziny spacerów jego psów, to będziecie wiedzieli jakich godzin unikać i może sprawa się rozwiąże...Ale istnieje też możliwość, że gość specjalnie szuka zaczepki, nie ustali godzin spacerów, i wtedy w tym miejscu spacery tylko na smyczy... Dla seterów to żadne rozwiązanie... Na pewno coś wymyślisz z mężem, trzymam kciuki :)

molly

molly 2014-10-26

Polecam gaz pieprzowy. Na debili nie ma rady, ale zawsze to jakaś forma ochrony przed agresją. A jakiejś legitymacji leśnika nie możesz mu przed nos wystawić? Zawsze możesz powiedzieć, że Ty tu z psami służbowo, a jemu grozi 300 zł za puszczanie psów luzem w lesie ;)

rikaaa

rikaaa 2014-10-27

Musisz jakiś czas unikać buraka,może jemu się znudzi.Masakra,coraz więcej takich,,nieludzi,,:(

majaki

majaki 2014-10-27

ręce opadają

dodaj komentarz

kolejne >