(2)
To dzięki Rudkowi Aris odkrył wodne przyjemności i choć zawsze chodziliśmy nad rzekę to on pił tylko z brzegu wodę .To Ruduś przynosi patol gdy Aris nie może dopłynąć i pokazał mu jak przełamać lęk i sprowokował do pływania.To wyjątkowy pies ,mimo trudnego życia całym serduszkiem kocha swoich ludzi a do obcych biegnie z radością ale też gdy widzi ,że ktoś nie lubi psów natychmiast odchodzi.Dziękuję losowi i swojej intuicji ,że Rudek do nas trafił:)
razdwa3 2014-05-01
I pewnie nie wyobrażasz sobie życia bez Rudusia? I bez Ariska? Skąd ja to znam! :)))
atiseti 2014-05-01
super, bo wszystkie nasze zwierzaki są po coś ......
ja nie rozumiem ludzi którzy po odejściu ukochanego zwierzaka mówią, że już nie chcą żadnego .......
oczywiście sama przechodzę okres żałoby kiedy nie mogę się pozbierać ale potem otwieram się na innę sierotę która błyskawicznie podbija nasze serca .....
dziś przeglądałam zdjęcia Bonisia z Filemonką ....między nimi była taka więż prawie jak między Jackiem i Agatką .....
bardzo mi przykro że nie ma jej z nami ..... ale jest Filemonek, miniaturowy kotek który robi się coraz większą moją przylepą ale z Bonisiem nigdy nie będzie miał takiej więzi jak Fila ....
za to Zarenka podbiła serca wszystkich identycznie jak Atiś !!!!
baygel1 2014-05-01
A przy okazji i ja mogę się nacieszyć Waszym szczęściem. Bo dla mnie Baygel jest tym wszystkim. Co wart byłby świat bez naszych czterołapów .... kochanych ? ? ? :)
harutki 2014-05-02
Jakoś smutno, nudno i pusto byłoby w domu bez psów. O spacerach nie wspominając! :)
adamd66 2014-05-02
Czy Ty czasem nie mieszkasz gdzieś blisko mnie . :)
To zakole rzeki wydaje mi się jakieś znajome :):):)
