Ruda okazała się wybitnym okazem:)Z kubraczka wyskoczyła w godzinę po zabiegu.Musiałam ją zostawić na noc w transporterku bo szalała strasznie.Wet mówiła ,że jeszcze nie widziała tak żywotnego kota po narkozie.Pilnuje ją bo boje sie ,że sobie coś zrobi ale ogolnie jest dobrze,już trochę jadła i wcale nie wymiotuje:)
razdwa3 2013-11-06
Brawo mała! Wygląda na to, że szybko wróci do zdrowia :)
atiseti 2013-11-06
a to ci łobuziara :))))
będzie dobrze, dzikie kotki które sterylizowałam nie miały kubraczków, biegały po drzewach jak je tylko wypuszczałam na wolność i wszystkie mają się dobrze .....
jak je karmię to przybiegają na głaski wdzięczne bardzo !!!!
baygel1 2013-11-06
Pańcia ! ale bzdury wygadujesz !!! przecież jestem grzeczna :) :) :) i śliczna :) myzianko za uszkami :)
rikaaa 2013-11-06
Majeczko,Łatka umówiona na grudzień w tej,,sprawie,,mam nadzieję,że też będzie oki wszystko!
harutki 2013-11-08
wywalczyła sobie życie i dobry dom u Was, to walczy dalej ;)