Jutro mija rok ,gdy Rudek zamieszkał z nami.Z obojętnego ,warczącego na Arisa psa zrobił się kochany przyjaciel i pies ,który kocha ludzi.Najważniejsze było dla nas zawsze,żeby nasze psy oprócz rzeczy oczywistych miały ciekawe życie i aby były szcześliwe i mam nadzieję,że Rudek znalazł to u nas,Jesteśmy jego kolejnym domem i na pewno ostatnim,chciałabym aby długo cieszył sie życiem z nami.
atiseti 2012-10-12
dużo, duuuuuużo takich rocznic Rudolfie :))))
ja też uważam iż w stadzie zwierzęta najlepiej się socjalizują i wystarczy lekkie sterowanie przewodnika stada czyli człowieka aby osiągnąć wiele dobrego :))))
baygel1 2012-10-12
No a jaki mam być? Zawsze byłem grzeczny ,czasami grzeczny inaczej ,ale zawsze grzeczny.
libra 2012-10-12
Roma, on jest u Was bardzo szczęśliwy i wszyscy wiemy, że nie mógł lepiej trafić:) Ja tam jestem bardzo spokojna o jego dalszy los :)) Myślę, że Kasia też.
On się czuje jak u siebie, zyskał kumpla i wspaniałą rodzinę:))
najlepszego!! i oby takich adopcyjnych rocznic było jak najwięcej!!
mira43 2012-10-12
Gratulacje dla całej rodzinki. Zwierzyniec macie wspaniały,a i ludzie niczego sobie ,więc nic dziwnego,że Rudek tak u Was rozkwitł.
Pozdrawiamy serdecznie.
rikaaa 2012-10-12
I na pewno Rudolf cudownie u Was ma,jest szczęśliwy!
Dużo,dużo takich roczków wspólnych Wam życzę:)