Wyprawa na Grunwald
- 4h w samochodzie, co i tak jest niezłym wynikiem, bo niektórzy jechali 7h
- parkowanie - "za gównem w prawo"
- 3-4km marszu w przyjemnym słonku
- upragnione zimne piwo :D
- godzina stania na palcach w spoconym tłumie żeby zobaczyć cokolwiek
- następne upragnione piwo, niestety tylko jedno, bo kubków zabrakło
- potem dużo zimnego piwka na polu namiotowym, w dobrym towarzystwie
- sen przerywany hukiem piorunów
- no i jeszcze 4h na powrót
A teraz konkurs: policz ludzi na zdjęciu :)
dodane na fotoforum: