Globalne ocieplenie…
Nihil novi…
Cykl przemijania, odnowy, Fenix…
Nie żadne zanieczyszczenia i inne takie, normalna kolej rzeczy w życiu planety we Wszechświecie, cykl…
…
Zresztą, już Wieszcz Nasz, Adam Mickiewicz zauważył przecież symptomy owego ocieplenia, bo wtedy też w cyklu już bywały, a diesli wówczas nie było, węglem może nie wszyscy ale palili, ale drewnem w piecach – każdy. Już wtedy oceany wysychały: „Wpłynąłem na suchego przestwór oceanu,” - na suchego, przestwór, oceanu…
asiao 2020-01-27
"Wpłynąłem na suchego przestwor oceanu" - chodzi o step, którym Mickiewicz podróżował przez Rosję ówczesną. Step, ogromny jak ocean, ale "suchy" bo nie zalany wodą. Taka poetycka przenośnia, wiesz
... :)
awangar 2020-01-27
Miło, że Wróciłeś.....jak zawsze z piękną fotografią w przedwiosennym wydaniu.
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku życzę i serdecznie pozdrawiam :)
rita85 2020-01-28
Wiedziałam, że z wiosną powrócisz tu, do nas:)
mibunia 2020-01-28
Może i pogoda jest cykliczna natomiast te cykle są dziwne:))
Stepy akermańskie może tez kiedyś były morzem..kto wie:)))
Dziękuję i wzajemnie, samych radości:)))
henry 2020-01-28
wiosna puka do drzwi...nie za wcześnie?
fajny kadr.!!
Dziękuję - wzajemnie... wszystkiego dobrego!
ricky 2020-01-29
henry - pogmatwało się nam w klimacie, powinno śnieżyć , mrozić jak przystało na zimę...a mamy ni to ni owo
Z serdecznym podziękowaniem Wszystkim:)
edge56 2020-01-29
Normalna anomalia... ;-)
P.S
Co do cyklu inne zdanie mam, "ociupinkę" dłuższe w życiu planety bywały...
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku wzajemnie życzę :-)
gosha47 2020-02-02
cudny Twój powrót!
dziękuję i wzajemnie - samych radosnych dni w Nowym 2020 Roku Ci życzę, pozdrawiam :)
(komentarze wyłączone)