walter46 2010-09-07
Głowa nie da odpocząć,
wcale nie wiem co począć,
postanowiłam nie pisać,
innym klimatem oddychać.
A tu głowa uparcie,
wsuwa myśli zażarcie,
nakazuje pisanie,
może wreszcie przestanie.
Bo się tekstom przyjrzałam,
wiele razy czytałam,
i tu doszłam do wniosku,
że to kicz jest po prostu.
Będę sobie pisała,
do szuflady chowała,
pod szlifuję warsztacik,
nikt nic na tym nie traci.
Głowo moja daj spokój,
jeszcze nie wyszłam z szoku,
gdy swe teksty czytałam,
i pod stół się chowałam
milego wieczoru zycze RENIU