Zmęczony burz szaleństwem, jak statek pijany,
Już niczego nie pragnę, jeno wielkiej ciszy
I kogoś, kto zrozumie mój żal nienazwany,
Kogoś, kto mą bezsłowną tęsknotę usłyszy; https://www.youtube.com/watch?v=HSXfDFk6TaU
nuta5 2011-10-22
piękny:))
pozdrawiam
stif56 2011-10-22
Śliczny :)
myszaf1 2011-10-22
Ech, no u mnie jeszcze balkonowce dzielnie się trzymają, tylko koleusy poległy po nocnych przymrozkach. Pozdrawiam:)