kolejny przedszkolak w biurze. Walczyl o zycie, bo bardzo chcial pokochac swojego Czlowieka. Bylo naprawde kiepsko, ale teraz rosnie nam jak na drozdzach i rozrabia caly czas:)
seterah 2011-08-11
Jak jest już ok musi trochę poszaleć:)) śliczny kotek:))
refuge1 2011-08-12
ta, wynianczyly go butelka, a teraz juz spokojnie wcina jedzonko dla kitty i dikazuje z pieskiem prezydentowej ;)