Papouille zostala wykarmiona butelka przez sekretarki. Wychowana na piersi Mireille, teraz dokazuje w jej biurze. Niby do adopcji, ale cos sie przebakuje, ze zamieszka z sekretarka.
zabuell 2011-07-06
slodka Papulka. Dziecka wykarmionego na wlasnej pierwsi sie nie oddaje! Brawo dla Sekretarki!
razdwa3 2011-07-06
Nie dziwię się :)
puszek 2011-07-06
i racja bo takie karmienie stwarza więzy....ja moją kotkę - sierotkę nosiłam w koszyku do pracy....karmiłam pipetą , potem buteleczką dla lalek co 3 godziny....w nocy też...........
esterra 2011-07-06
ślicznotka:) Już wybrała sobie swoją opiekunkę:))
werina 2011-07-07
łiiiii :)
zuza59 2011-10-17
Słodkie zdjęcie.