Leo, pracownik schroniska, w ostatni week-end mial przydzielona role smazenia frytek ;)
esterra 2011-07-02
Widać jak Ci ludzie muszą kochać zwierzęta...
Każdy kto wziął udział w tym wszystkim uśmiechnięty i zadowolony, że mógł pomóc:)
puszek 2011-07-02
miły jest, tylko się troszkę boję, bo wiesz wszystkie stworzenia ze schroniska są po sterylce........jak ten się uchował, to zacznę się poważnie zastanawiać.......
refuge1 2011-07-02
nie wiem, sprawdze w papierach, ale w uchu nie ma tatuazu, t.zn, ze nie sterylizowany ;)
puszek 2011-07-03
zapytaj kandydata do adopcji, czy przeprowadzi się na dziki wschód.........powiedz mu, że dobrze gotuję i pomiziaj ode mnie.....eee.......to ostatnie to może lepiej nie, bo się wystraszy