Wolontariuszka Dagmar opowiada o schroniskowych kotkach.
**Zdjecia z Dni Otwartych bede wrzucac jeszcze przez kilka dni :) Jest ich mnostwo, a ja chcialabym pokazac Wam jak swietowalismy i jak zwierzeta cieszyly sie z odwiedzin.
esterra 2011-06-28
To wspaniale, że ludzie interesują się tymi kochanymi zwierzakami:)
beatula 2011-06-28
Świetna sprawa! Już się zastanawiam, czy byłaby możliwość takiej imprezy w Polsce?
I jestem ciekawa efektów adopcyjnych :-)
Pozdrawiam!
razdwa3 2011-06-28
Wspaniale przygotowana impreza! To może być instruktażowa galeria dla organizatorów otwartych dni w schroniskach w Polsce. Może napisałabyś jakis artykulik z wieloma fotkami do jakiegoś zwierzęcego pisma w Polsce?
refuge1 2011-06-28
o, nie pomyslalam. zaproponowano mi niedawno napisanie tekstu o moich kotach....no to ja im teraz zaproponuje o schronisku :) dzieki za podsuniecie pomyslu
deresz 2011-06-28
Akcja niesamowita, tyle osób zaangażowanych... Wzruszające, że tak może byc w schronisku... W Polsce takich schronisk nie ma, albo jest niewiele... Może kiedyś...