... wierszyk dedykuję pewnej Beacie, która lubi skakać ...:
Siedziały raz dwie myszy popod polną miedzą.
Siedzą tak sobie, siedzą, siedzą, siedzą, siedzą,
Siedzą, siedzą, wtem nagle w srogi wigor wpadły!
Jak nie hycną do góry... i z powrotem siadły.
A. Waligórski
beates 2010-08-23
te to nie poskaczą z pełnym brzuszkiem;)))))
co do mojego zdjęcia to pasowałoby" Siedziała raz jedna mysz wśród łanów rzepaku, nagle z radości zerwała się do ataku.
Tak skacząc kogoś o mało nie zdeptała, ale ona tak z sympatii miała"
Mojego autorstwa....marnego,ale coś;)
lemarek 2010-08-23
re. daj znac kiedy bedziesz, jak bedzie blisko termin :)))
fajne myszy :))) udomowiles je ???