:-)

:-)

...Nie nauczono mnie paciorka,
Nigdy nie byłam u spowiedzi,
Więc od czupryny do rozporka
Niejeden diabeł we mnie siedzi.

Prócz tych, co dbają o natchnienie
Samopoczucie i rozkosze,
Szczególnie tego sobie cenie,
Którego w kręgosłupie noszę.

Tak mi usztywnił karku kręgi.
Że mimo groźby i namowy -
Ani kazanie, ani pręgierz
Nie zdoła mi pochylić głowy.

Nie, żebym nie chciała! Wciąż zazdroszczę
Tym, co potrafią ujść zatraty
I łączą swe talenty owcze
W stada wzajemnej aprobaty.

Przez to kalectwo - zdrowych ranie,
Na pogodzonych ściągam biedę,
Wszelkie zbiorowe pojednanie
Obracam w "jedność - minus Jeden",

Ani nie bronię się pogardą.
Ani nie brudzę się popiołem.
Lecz będę żyła i umrę - hardo,
Chcąc nie chcąc - z podniesionym czołem....

dodane na fotoforum:

ber41s

ber41s 2009-06-29

no Agus nareszcie sie usmiechasz ,wygladasz swietnie:)))))))

dodaj komentarz

kolejne >