Dwóch facetów wpada na siebie w centrum handlowym:
- Och, przepraszam pana!
- Nie, nie, to ja przepraszam. Zagapiłem się, bo wie pan, szukam tu mojej żony.
- Ach tak? Ja też szukam swojej żony. A jak pańska żona wygląda?
- Wysoka, włosy płomienny kasztan, ścięte na okrągło z końcówkami podwiniętymi do twarzy. Doskonałe nogi, jędrne pośladki, duży biust. Była w spódniczce mini i bluzeczce z pięknym dekoltem. A pańska?
- Nieważne! Szukajmy pańskiej!
rasputo 2015-09-22
Troszeczkę czasu na analizę wszystkich pomysłów mam, ponieważ jeszcze nie wystartowałem ;)
rasputo 2015-09-22
Oj dzisiaj jakiś dłuższy niż zazwyczaj ;) Mam nadzieję, że starczy pasa do wystartowania ;)
rasputo 2015-09-22
Co do elastyczności to bym polemizował. Stawiał bym raczej na niską wytrzymałość na ścinanie ;)
coral81 2015-09-22
kawy nie piję ale chętnie ciasteczko zjem:) Pozdrawiam:)
coral81 2015-09-22
to trudno juz sobie ciasteczko kupiłam:)
coral81 2015-09-22
re; moja prywatna ;))
coral81 2015-09-22
re; możesz śmiało rezerwować;)
coral81 2015-09-23
teraz są wolne terminy:P:)
coral81 2015-09-23
re; tak są takie miejsca:)