Tym razem było inaczej. Czułam jakbym była po prostu ofiarą i coś dźgnęło mnie jak nóż, gdy odszedłeś z mojego życia. Nagle wszystko zaczęło się walić, nawet kolory nie miały tych samych barw, słodycze nie były słodkie, a krew płynęła z moich oczu zamiast łez.