Złota rybko, rybko złota,
śliczna bez wątpienia,
machnij płetwą , spełnij proszę,
moje trzy życzenia.
Żeby pokój był na świecie,
i nie było głodu.
By koledzy nie niszczyli
siebie bez powodu.
Żeby nikt nie łkał w poduszkę,
bo mili Rodacy,
go intrygą i donosem
pozbawili pracy.
Sorry, Kochani, to ostatni taki pesymistyczny wierszyk.............od jutra tylko uśmiech i nadzieja
dodane na fotoforum:
rozi09 2014-02-02
Wierszyk piękny ,szkoda że taki gorzki ale prawdziwy....
Różyczko wierzę że ciężko otrząsnąć się po czymś takim.
Ja Ci z całego serca życzę by ten zły los przerodził się w dobrą passę.
Niech wiara i nadzieja na lepsze jutro Cię nie opuszczały.
Nie poddawaj się!
bourget 2014-02-02
Puszku, prace mozna stracic, czasem trzeba odejsc (jak sie ma np. szefa - narkomana -nie da sie normalnie pracowac), raz na wozie, raz pod...ale wiem, ze sobie poradzisz, tylko skup energie na jutrze, nie na wczoraj...:)
Powodzenia!