Z puszystym ogonem,
przyczajona w trawie,
jak rudy dywanik
tak wygląda prawie.
Orzechy łasuje,
na zimę zapasy,
spiżarnię zapełnia
na zimowe czasy.
Za blisko podejdziesz -
na drzewo da nura.
Bystrym oczkiem patrzy
jesienna wiewióra.
dodane na fotoforum:
stif56 2013-09-26
Super............słoneczko nie wstaje...ale mimo to ,ja uśmiech rozdaję ............pozdrawiam serdecznie
marrgo 2013-09-26
oj... uwielbiam te mało rudzielce... sa takie radosne...
uśmiechu życzę Puszku
:o)
rozi09 2013-09-28
Śliczna i ruda na maksa!
Różyczko ja od jakiegoś czasu już nie ruda....Rozalka woli "czarną" mamę....
Dla niej zmieniłam kolor.