Małe dziewczynki...

Małe dziewczynki...

Takie tam z dnia wczorajszego.
Pokazy szkółek Egurroli. Facet chyba ma łeb do interesów bo szkółek nazakładał w Warszawie i okolicy ale również w kilku innych miastach i nauczają tam dzieciaki począwszy od 3 roku życia do dorosłych włącznie. Typuję, że sam tych dzieciaków nie naucza. Musiałby mieć latający dywan albo występować w kilku postaciach. Myślę, że to tylko dobrze rozkręcony biznes a nazwisko służy w celach reklamowych.
Wkurza mnie też, że za naukę trzeba płacić, co niby normalne ale też za wjazd na parking trzeba płacić, za wejście na pokaz trzeba płacić... a dziewczynka dla której przyjechaliśmy z drugiego końca miasta występowała na pokazie wraz ze swoją grupą 60... może 90 sekund.
I tyle relacji...
:-(

dodane na fotoforum:

ewik57

ewik57 2018-06-18

Zbudował sobie imperium.

dodaj komentarz

kolejne >