sen o szerszeniu ...  ;)))

sen o szerszeniu ... ;)))

Śniłam:
na brzuchu leżałam,
nagle „bzzzzy” słyszę,
w tej chwili stężałam,
czuję, że na mej szyi
to „bzzzzy” straszliwe siedzi
chodzi po niej,
łaskocze
i chyba się biedzi,
jak wbić żądło.
Drętwieję…
Dłużej nie wytrzymam!
Kręcę szyją,
lecz na niej
nic zupełnie nie mam.

Chcę bzyczeć sama z siebie,
machać skrzydełkami,
i lecieć hen, w przestworza,
razem z szerszeniami.

I być tak jak one:
lotne, szybkie, straszne…
Ja marzę o szerszeniu?
Tak, marzę, nim zasnę...

B.M.Dołegowska-Wysocka

lordand

lordand 2014-05-24

...miałem kiedyś kilka spotkań z SZERSZENIAMI...
...bez dotykania się...:)))

presto

presto 2014-05-24

to był szerszeń mutant brrr ... :D

lordand

lordand 2014-05-24

...ale to, to na zdjęciu nie jest szerszeniem...:)))

presto

presto 2014-05-24

muszę Cię zmartwić - to jest szerszeń ... :(
http://birds-paintings.blogspot.com/2011/08/szerszen-zabojca-doskonay.html

presto

presto 2014-05-24

miał około 7 cm długości brrr ... po raz pierwszy widziałam takiego olbrzyma ..., one chyba mutują przez tę chemię, którą sypie się na rośliny ... :/

lordand

lordand 2014-05-24

...a gdzie ma żądło...???

presto

presto 2014-05-24

w odwłoku ! kiedy chce zaatakować wysuwa je ... ;P
pszczoły i osy również nie obnoszą się ze swoim żądłem i wysuwają je w momencie zagrożenia ... ;P

lordand

lordand 2014-06-04

...czyli ten nie był agresywny...te które ja widziałem...miały żądła na wierzchu...takie świntuchy...:)))))))))

dodaj komentarz

kolejne >