. . .

. . .

Kto pogubił te pióra różowe na niebie?
Aniołowie kochania, kochania, kochania. -
Popłynęli daleko - nie do mnie i ciebie,
lecz tam, gdzie szyby płoną snem oczekiwania.

Aniołowie miłości pióra pogubili,
niosąc w oddal rozkosze, rozkosze, rozkosze,
różowe pocałunki, nieskończoność chwili
i pełne łez amfory, i róż pełne kosze.
Jedno pióro wionęło nad tym naszym domem,
gdzie w oknie brak złotego, złotego płomienia,
i zawisło nad nami różowym ogromem,
i zawisło nad nami żałością wspomnienia...

Kto pogubił te pióra różowe na niebie?
Aniołowie kochania, kochania, kochania. -
Popłynęli daleko - nie do mnie i ciebie,
lecz tam, gdzie szyby płoną snem oczekiwania. -



Maria Pawlikowska-Jasnorzewska

etta32

etta32 2014-04-02

Roztrojenie jaźni słońca.

goglik

goglik 2014-04-02

To juz jedno zoltko nie starcza ???,,;)

avanti

avanti 2014-04-09

To jedno słońce chętnie przyjmę na weekend, bo mam odjazdowe plany outdoorowe, a meteorolodzy straszą deszczem ;)

presto

presto 2014-04-10

bierz co chcesz ... ;)

dodaj komentarz

kolejne >