podróż ...

lordand 2014-03-09

...ale ostrość poszła nie na buty...
...to jednak patrzyłaś na coś innego...:)))

presto 2014-03-09

dupny aparat w telefonie, łapie ostrość nie na to , co się chce, a na to co jemu się podoba ... ;)

lordand 2014-03-09

...to normalne...
...ponieważ...
...telefon służy do czegoś innego...
...niż robienie zdjęć...:)))

presto 2014-03-09

ale zawsze jest pod ręką ... ;)

lordand 2014-03-09

...i na dodatek ma opcję wibracji jak dzwoni...:)))))))))

presto 2014-03-09

głodnemu chleb na myśli ... ? ;P

lordand 2014-03-09

...a o czym ma myśleć głodny...???
...o chlebie...:)))

presto 2014-03-09

nooooo ... :D

lordand 2014-03-09

...to już wiesz o czym myślę...
...jak nie jadłem kolacji...:)))))))))

presto 2014-03-09

taaaa ... o zamiennikach ... ;)))

lordand 2014-03-09

...ważna jest konsumpcja...
...a co się konsumuje...
...to już inna sprawa...:))))))

presto 2014-03-09

ja tam nie konsumuję zamienników ... ;)

etta32 2014-03-10

Myślałam, że siedzisz w poczekalni do "dochtora" :)) Też można poznać własne buty, buty innych pacjentów i ich (pacjentów) dolegliwości;)

lordand 2014-03-10

...jak się nie ma co się lubi...
...to się lubi co się ma...:)))

presto 2014-03-10

u dochtora tak, ale na dworcu w sobotę o świcie mało jest butów innych do poznania ... ;D

lordand 2014-03-10

...a może do Bydgoszczy...
...a nie do Poznania...:)))

presto 2014-03-10

dzisiaj do Leni Wielkich w kujawsko-pomorskim ... ;)

lordand 2014-03-10

...tam też można...
...jak musisz...:)))

avanti 2014-03-10

Nie cierrrpię pociągów ,)
A cóż to, auteczko w warsztacie?
W Leniach może być ciekawie, ale jako środek lokomocji wybrałabym raczej autobus. Nie cierrrpię pociągów. Aha... to już wspomniałam... ;)

presto 2014-03-10

był i pociąg, i autobus, i per pedes też było ... ;)))

avanti 2014-03-11

Per pedes lubię :)
Nawet mamy taki klub w mieście ;)

presti4 2014-04-10

!!!