Justyna w czwartki nie gotuje, tylko szaleje po restauracjach,,,Dzisiaj wypadlo na Wloska,,,
Sadzilem, ze konczy sie na Wloskim expresso, ale wlasciciele widocznie ucieszyli sie z naszej wizyty, bo na odchodne dostalismy jeszcze po kielichu,,Grappa ksiezycowa,,,
anad60 2014-07-25
reklama dźwignią Handlu....ma facet podejście
do klienta....zareklamować i sprzedać potem....
stachs7 2014-07-25
Pewnie gwiazdy można po tym zobaczyć?....
kromis 2014-07-27
to jest normalny zwyczaj w tutejszych restauracjach. "Pousse-café" dostaje kazdy gosc na zakonczenie posilku, jako prezent od restauracji..