Jak kopiesz na śmietniku, to śmieci znajdujesz. Hehehe, ale ja lubię takie miejsca. Na te małe buteleczki mam już kupca. Jedyna znajda, która mogła być cenna, to medal. Leży na opakowaniu po kremie, przy małej butelce z nakrętką. Był w takim stanie, że nie sądziłem, że uda mi się go zidentyfikować. Po 3 elektrolizach, widziałem już co znalazłem. To mój drugi taki medal, pierwszy wykopany był w dużo lepszym stanie. Umieszczę go na zdjęciu obok.
dodane na fotoforum:
sumak 2014-04-22
no niezle . śmietnik to jest to. ostatnio kolega z którym jezdze na wykopki ,trafil smietnik. była w nim klamra pruska od pasa ,stare ubrania ,buty, trochę małych butelek po lekach. on ma garretta 2500gti. zamienia sade na rame i dla tego trafia śmietniki. ja raczej kosze monetki. pozdrawiam.