[9875969]

Uśmiech kosztuje mniej od elektryczności i daje więcej światła.
______________________________
30.06.10r.
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA! Piękny dzieeń! Cudny dzieeeeń! Wspaniałay dzieeeeń! Przyjęłam dziś chrzest!! C U D O W N E przeżycie!! Caaały czas trzęsły mi się kolana! Aż mi kieca latała. Haha! xD Czaders! Były łzy, była radość i w ooogóle ;)

31.05.10r
Na konfie (21-23.05.10r.) było G E N I A L N I E!
Nie wiem od czego zacząć :) Może od tego, że miałam jechać pociągiem, ale okazało się, że jest miejsce w samochodzie (bo perkusja z nami jechała i miało nie być miejsca ;p ). Grażka zabrała mnie spod szkoły. Pojechałyśmy po Davida, zjedliśmy obiad i ruszyliśmy. Były STRASZNE korki! Dojechaliśmy około 17. Na miejscu poznałam świetnych ludzi. Uczestnicy, organizatorzy, wykładowcy! Jak ja za nimi tęsknie! Po zdjęciu widać, że to był niesamowity czas! xD Jechałam tam po to, żeby śpiewać (bo prowadziłam śpiew)
. Nawet nie wiedziałam jaki jest temat konferencji. Przed pierwszym wykładem, wykładowca uczulał nas na słuchanie. Wszystkich wykładów uwaaaaażnie posłuchałam. Były NAJLEPSZEEE! (ciag dalszy pozniej ;] i tak nikt tego nie czyta.)

01.06.10r.
Dziś kontynuuję ;)
Więc spotkałam tam wielu znajomych! Wykłady były o bezgraniczym ufaniu Bogu. Bardzo mi pomogły! Cieszę się, że tam byłam. To był dla mnie baaaardzo budujący czas. W tym momencie nie wiem co mam opisywać. W sobotę podzieliliśmy się na 3 grupy. Jedna pojechała do Burmistrza miasta, druga do dyrektorki Domu Kulktury a 3 do szefa Policji. Przeprowadzaliśmy z nimi ankietę. mówiliśmy o Bogu. Ja byłam u dyrektorki Domu Kultury. To był bardzo udany czas :)

Kurka! Teraz znów muszę kończyć, bo jedziemy rodzinką do naleśnikarni z okazji Dnia Dziecka! xD Wszystkim dzieciom życzę uuudanego życia! :P

8.06.10r.
No więc kontunuuję. Na czym ja to skończyłam.. A! Już wiem. Jak wróciliśmy to był obiad! I znowu!! Ta konfa ooodmieniła moje życie!!! xDxDxD Wiem, że to nie zabrzmi szczególnie skromnie, ale lider mojej grupy chyba mnie polubił ;p Bo aaa to się uśmiechnął jak śpiewałam, a to zagadnął, a to podszedł i w ogóle :) Fajowsko.

_____________________________


31.05.10r.
Czarne dni.. Sama już nie wiem czego chcę :(

6.06.10r.
Nie ma tak! Olewam to. Czekałam pół roku.. teraz już nie będę się męczyć. A jeśli on będzie teraz chciał... to już nie będzie tak łatwo. Teraz po prostu jest za późno.. ;(

https://odpicowana.wrzuta.pl/audio/2PvUXTyrt67/doda_-_katharsis

7.06.10r.
Aahahadasaaaaayeah!
Radość, radość radość! Ale i tak obawa..
Kobieta zmienną jest ;]

'Kochanie moje słodkie.'

24.08.2010r
A kińciooolić to. Gadałam z nim jakiś czas temu, powiedziałam co czuję (a właściwie czułam) a on się strasznie zdziwił i okazało się, że on do mnie nie czuje nic. Hmm... więc czemu zachowywał się jak zachowywał, rzucał podrywającymi tekstami itd.? Po prostu.... facet :)

reality

reality 2010-06-07

lol!!! ja to czytam i btw, nie wiedziałam, że byłaś w naleśnikarni;Dhahahaha!
czy na tamtym moim zdjęciu mam białą sukienkę?!;>Ty głupia jesteś!
i spadaj od moich gazet . nie widać mi CYCKA!!

reality

reality 2010-06-08

hm, no zapytam jej, zresztą szczerze Ci powiem, że odechciało mi się iść, ale nie mów Dżas... btw, nie pójdę w tym.

reality

reality 2010-06-09

kuszące... w takim razie pomyślę;D;D

dodaj komentarz

kolejne >