Rozwikłałam wielką podłą intrygę ludzi bogatych do obrzydzenia i znudzonych brakiem waśni. Dokonałam tego milczeniem, odsunięciem się na drugi plan, wstrzemięźliwością w słowach i czynach. Niech się \'wilki\' gryza między sobą a my po cichutku na paluszkach zawalczyliśmy o wielki świat.
https://www.stajniagajcy.blogspot.com/
___________________________________
Tak jakoś niedzielnie się zrobiło w sercu, choć nie jestem wierzącą.
Różaniec kolegi Xsiędza na kolacji podczas, której umierałam z głodu, bo ktoś taki jak weganin to ufok z obcej planety;>
kimsen 2013-07-13
weganin to szatan wcielony.pij krew baranka
kromis 2013-07-13
takiemu ufolakowi probuje sie przetlumaczyc, sprowadzic na wlasciwa droge, a jak juz i to nie pomaga to najzwyczajniej z obrzydzeniem patrzec na niego. W koncu jak mozna NIE jesc miecha, no jak? jak?
Nie jestem jeszcze wegetarianka ale jestem na dobrej drodze nia byc. Miecha nie jem ( i jest mi z tym dobrze i zdrowiej ), pozostaja jeszcze ryby, ktore za jakis czas wyeliminuje.
pegasa 2013-07-14
wszystko na spokojnie i z umiarem-najgorsze co można zrobić swojemu własnemu organizmowi to zafundować mu szok, więc na pewno Ci się uda:)
a w tedy naprawdę przymierałam głodem
http://podburymkotem.blog.onet.pl/2013/07/06/lato/
kromis 2013-07-14
Twoj blog sledze w miare regularnie ;)
a Twoja bazylia stala na zewnatrz czy w domu? Czesto jest tak, ze jak pogoda z pieknej i slonecznej zmieni sie na pochmurna i deszczowa to bazylia dostaje takich plamek.
Moja tez ma kilka plamek
pegasa 2013-07-14
była na dworzu to zabraliśmy do domu i jest trochę lepiej, ale i tak marnie wygląda:/
kromis 2013-07-14
to przesadz ja z malutkiej sklepowej doniczki do duzo wiekszej. zobaczysz jak Ci wybuja