tamid 2009-06-15
Ale tu też Go poznajemy, całego w liściach i gałązkach, z dodatkiem błotka:) Peeping jest wielopostaciowy i nieprzemakalny:)
peeping 2009-06-15
Znowu przywołam "Wielkie solo Antona L." Rosendorfera :) Ta powieść naprawdę wiele tłumaczy:)
Mam nadzieję, że nie masz mi za złe zerżnięcia kałużowego tematu :)
albisia 2009-06-15
To byl mecz siedmiolatkow i bylo zupelnie bezpiecznie. Nawet dzikie kaczki sie nie baly. :))
tamid 2009-06-15
Nic nie wiem o żadnym zerżnięciu, a świat, wraz z kałużami, należy do wszystkich:) Przeczytaj Egipcjanina Sinuhe, to się zastanowię nad "Wielkim solo...":))
tamid 2009-06-15
Na pewno po fińsku potrafisz, a ja po niemiecku ani w ząb:) Nie lubię brać ani dawać, sama rozumiesz, ale mogę się zamienić:)
tamid 2009-06-15
:)) D
pogodno 2009-06-15
Metafizyka
dziś facet który skończył wszelkiej maści nauczania fotograficzne(też tę w Opawie)tłumaczył mi kompletnej dyletantce--- korzystaj z odbić(!!!)ha,ha
opowiadałam mu o tej prowansalskiej
Pokazał mi patent na foto muru;przystawiasz aparat do cegły i tego nie kontrolujesz.
Również z trawą
mówi że dobre zdjęcie to nie aparat
to rozum
ps.mogę Ci posłać łańcuszek?choć tyci....
pogodno 2009-06-15
??????
atessa 2009-06-15
Sobowtór Peeping'a próbuje zajrzeć do nas, nie wie, że to lustro weneckie i zaraz Go sobie obejrzymy w całej okazałości ;)
pogodno 2009-06-16
no..... achtung !(Ty podobno wolisz język Schillera)
to co wczoraj tu opowiedziałam,dziś wypratykowałam;
ale oczekiwać nie należy ....
idę wrzucać te trawy i nibymóry,o łaskawość nawołując
biżuteria za niebawem
pogodno 2009-06-16
nibymóry,nibymury,wall---gotowe