Droga...

Droga...

SŁOWIAŃSKI PAPIEŻ

Pośród niesnasek Pan Bóg uderza
W ogromny dzwon,
Dla słowiańskiego oto papieża
Otworzył tron.

Ten przed mieczami tak nie uciecze
Jako ten Włoch,
On śmiało, jak Bóg, pójdzie na miecze;
Świat mu to proch!

Twarz jego, słowem rozpromieniona,
Lampa dla sług,
Za nim rosnące pójdą plemiona
W światło, gdzie Bóg.

Na jego pacierz i rozkazanie
Nie tylko lud
Jeśli rozkaże, to słońce stanie,
Bo moc to cud!

On się już zbliża rozdawca nowy
Globowych sił:
Cofnie się w żyłach pod jego słowy
Krew naszych żył; ...

Juliusz Słowacki, 1848

dodane na fotoforum:

airiam

airiam 2011-10-06

ładniutki zakręcik..:))pozdrawiam

basik52

basik52 2011-10-07

Zwolnij......:)))
Dobranoc:)

balisto

balisto 2011-10-07

pamietam ten wiersz

waldekk

waldekk 2011-10-07

w jesiennych kolorach :)

terid02

terid02 2011-10-08

super!!!

zosia56

zosia56 2011-10-11

...fantastyczne ujecie ...

dodaj komentarz

kolejne >