Jestem podekscytowana. Zrobiłam mleko roślinne, a dokładnie kokosowe i wyszło! Jest smaczne i jest cudownym zastępnikiem mleka krowiego.
Przepis: szklanka wiórkow kokosowych, 1,5 litra wody, wrzątku. Zalewamy wiórki ok. 2 szklankami gorącej wody i pozostawiamy na godzinę do nasiąknięcia. Przelewamy do blendera i kurtko, pulsacyjnie blendujemy tak, aby nie zrobiła się papka. Odcedzamy na sitku wiórki, dokładnie wyciskając łyżką płyn z wiórkow. Czynność powtarzamy kilkukrotnie ok. 3-4 razy na tych samych wiórkach. Przygotowane mleko postoi w lodówce od 3 do 5 dni. Pasuje do koktajli z bananem i figami, do kawy :) Jestem bardzo szczęśliwa, że nie muszę juz pić zwykłego mleka, nareszcie bowiem mam alternatywę. Polecam Wam dziewczyny i chłopaki :)