I gra...

I gra...

Kupiliśmy dziś gramofon adapterem ongiś zwany. I się zaczęło! Wygrzebywanie starych , pokrytych warstwą kurzu płyt, których, na szczęście trochę zostało... I cały rytuał. Przypomnieliśmy sobie, z jaką pieczołowitością i ostrożnością trzeba wyciągać płytę z koperty (koperty pożółkłe i zetlałe już), jak ostrożnie należy ją (płytę) ułożyć i jak delikatnie ustawić ramię z igłą, żeby po chwili usłyszeć niepowtarzalne trzeszczenie i pierwsze dźwięki... Czary i wehikuł czasu.

aam57

aam57 2014-06-14

Pamiętam.........nawet mam w starej wieży,ale nie korzystam...;)

frans

frans 2014-06-14

Też coś tam pamiętam z tych czasów winylu
A tu czytam wspomnienie "wehikuł czasu" odlot (:

Re:Dzięki serdeczne
Pozdrawiam gorąco

wlodek1

wlodek1 2014-06-15

miniony czas prywatek

buzka13

buzka13 2014-06-15

Pamiętam, kiedy słuchałam grające pocztówki....

mavoy

mavoy 2014-07-05

Ale jaka barwa dźwięku...

dodaj komentarz

kolejne >