a po płocie mojej sąsiadki, emerytowanej dentystki, pełzają sobie takie pierwotne, pieciopłatkowe róże, które patronują Linii Róży, Rózokrzyżowcom, żeglarzom itp. Z czasem róże posiadły więcej płatków. Pojawiły się na ziemi 40 milionów lat temu. Podobno, pierwotnie czerwone. Dopiero łzy Marii Magdaleny zmieniły ich kolor na biały - wbrew pozorom nie (nie tylko) kolor niewinności, ale kolor żałoby.
Fleur de lis (różnie pisane) kojarzy się obecnie z lilią lub irysem i przybrał on głównie heraldyczne formy. Ale róża to róża. Te są maleńki, delikatnie pachną i sąsiadka chyba wie, czym są , bo tego krzuna wyciąć nie pozwala, mimo że wplątuje się we włosy przechodniów, jak nietoperz. Zdjęcie robione w deszczu i ukradkiem. Spróbuję jeszcze wydobyć ich urodę...
laura06 2010-06-15
Miłego wtorku życzę i dobrego humorku na dziś.;)