wan22

wan22 2021-11-06

Dzień dobry. Zacznij dzień z uśmiechem i mnóstwem energii do działania. Tego ci dzisiaj życzę:)

tuhal55

tuhal55 2021-11-06

śliczne,delikatne makowe panienki

milady7

milady7 2021-11-06

Urocze maczki , miłej soboty w rozjazdach ...... :))

maiq51

maiq51 2021-11-06

Tak jest jak napisałeś , adwersarz gubi się w swoich intrygach i nie ma nic do zaoferowania internautom.
Twój blog jest ceniony i ma renomę w Garnku.

eljot60

eljot60 2021-11-06

Czy aby na pewno kwiaty kwitną dla ludzi? - Jestem innego zdania. Dlatego osobiście nie zrywam kwiatów tylko podziwiam ich piękno w naturze.

reni51

reni51 2021-11-06

I już tęsknię za latem...

panama

panama 2021-11-06

Janku to że kwiaty kwitną dla ludzi śpiewa pan Janusz Laskowski i ja się z tym zgadzam. Człowiek jako istota rozumna myśląca i mająca poczucie piękna dostrzega ich urok, dlatego śmiem twierdzić że one kwitną dla nas a na pewno dla mnie. Może jeszcze dla kogoś, nie wiem jak zwierzęta je odbierają, czy patrzą na nie tak jak my. Przyznam się jeszcze że zrywam je umieszczam w wazonie i cieszę się ich widokiem i zapachem. Powiem więcej u mnie zawsze są kwiaty na stole bo kocham je i z szacunku do nich je stawiam na stole.

eljot60

eljot60 2021-11-06

Rozumiem takie podejście Zbyszku, niemniej prawda jest taka, że kwiaty kwitną dla przedłużenia istnienia danej rośliny. Co ciekawe impulsem do zakwitnienia jest słoneczne światło, wzrost jego ilości (wydłużający się dzień).

maiq51

maiq51 2021-11-06

Jeden dziwak pisze "mały kurczak , żałosny wróbel,
h-mmm , co ma kurczak do wróbelka ??
Kurczak raczej pogoni wróbla ,jak ten mu
podjada np.zboże, albo się plącze po podwórku .
Zjadł chyba zgnite jabłko i bredzi ;);););););)

panama

panama 2021-11-06

Mamy prawo mieć Janku swoje zdanie na ten temat i każdy inny jednak ważne byśmy je szanowali nawzajem. Cieszę się że jesteś moim ulubionym.

eljot60

eljot60 2021-11-06

Tak Zbyszku. Wymieniamy się poglądami, a ich inność jedynie wzbogaca nasze postrzeganie rzeczywistości. A jakbym Cię zapytał w imieniu rośliny, która właśnie zakwitła - Możesz mi człowieku powiedzieć po co zerwałeś mój kwiat, czy jesteś pewny, że mi się podoba gdy mnie ktoś kaleczy?

panama

panama 2021-11-06

Sprytnie Janku wcieliłeś się w roślinę zadając pytanie w jej imieniu. I gdybym miał jej odpowiedzieć a ona mnie rozumiała powiedziałbym jej że mi głupio że zerwałem.
Ale co powiedzielibyśmy idąc na cmentarz na imieniny, urodziny czy ślub z bukietem kwiatów. A na randkę ze ślicznym bukiecikiem fiołków w ręce:) co byśmy powiedzieli, a kwiaty ziół kiedy zrywamy by mieć pod ręką w razie potrzeby, a płatki róż zrywane na pachnące wody, by na tej randce poczuć zapach różanych perfum na tej która nas tak urzekła. Pewnie powiesz ze nic nie tłumaczy takiego zrywania i pewnie będziesz miał rację ale trudno jednoznacznie być za albo przeciw. Póki co cieszmy się tymi co rosną i tymi co w wazonie:)

eljot60

eljot60 2021-11-06

Nic takiego bym nie powiedział, bo rozumiem powyższe powody zrywania kwiatów. Jeśli mamy dobre powody, to nic złego się nie dzieje. Nic złego, jeśli chodzi o dobro człowieka, a o dobro roślin możemy zadbać sadząc ich więcej. Tak robi się także w przypadku drzew (gospodarka leśna).

(komentarze wyłączone)