Mieszkala u mojej rodziny na wsi... niestety nie akceptowana przez psy i druga kotke ,w okresie letnim ciocia ja chronila i dokarmiala na zime zabralam ja do domu aby nie musiala marznac w lesie ,jest milusinska ...
arusia2 2012-11-29
No wiesz, a ja myślałam, że to moja Meliska do Ciebie zawędrowała, zupełnie jak bliźniaczki !!!