[37122119]

Z niepokojem szukałam stanowisk rosiczki, bo w ubiegłym roku zostały wykoszone przy okazji udrożniania kładek. Sądziłam, że władze rezerwatu albo gminy zleciły pracę komuś, komu było absolutnie obojętne, co kosił. Teraz przeczytałam informację, z której wynikało, że park jest dumny z zakupu specjalnego sprzętu i fachowej "obsługi" ścieżek.
Ludzie trzymajcie mnie! Fachowa obsługa polegała na wykoszeniu w czambuł całej roślinności wzdłuż kładek i zniszczeniu rosiczkowych stanowisk. W efekcie w tym roku znalazłam z trudem zaledwie kilka miejsc z tymi roślinkami.

ptaszak

ptaszak 2022-06-25

Nie wiadomo, co lepsze, może lepiej niech jednak koszą...

andaba

andaba 2022-06-25

Eh...

wydra73

wydra73 2022-06-25

Jeśli o bezwarunkowe KOSZENIE chodzi, to przecież było fachowe.

wojci65

wojci65 2022-06-25

Miejmy nadzieję, że poza pomostem, żyją sobie jak chcą.

bourget

bourget 2022-06-26

no coz...jak ktos zarabia koszeniem, to botanikiem raczej nie jest...

lilka13

lilka13 2022-06-26

Fachowcy z bozej laski :(

mpmp13

mpmp13 2022-06-28

Na moim osiedlu też są tacy "fachowcy " zatrudnieni . Drzewa przycinąją kiedy im się podoba .

dodaj komentarz

kolejne >