Zawsze chciałam sfotografować łosia na kolankach. W takiej pozycji widywałam je często, ale nie tak blisko. Marzy mi się, wprawdzie, wiosenny łoś w kaczeńcach, jednak nie można mieć wszystkiego.
Listopadowy też mnie ucieszył, zwłaszcza że się nigdzie nie spieszył. Przełknęłam nawet bure światło i mgłę.
wydra73 2019-11-16
W kaczeńcach na kolanach to chyba nadmiar ! Takie wystarczy.
re. Orioli Nie pod względem architektonicznym.
zuza99 2019-11-16
Niech spelnia sie Twoje marzenia.....zycze Ci tego
Ale to za te cudowniepiekne zdjeciahahaha Nikt tak pieknych zdjec na Garnkunie robi ,Pozdrawiam
wojci65 2019-11-16
Zawsze możesz kaczeńce w photo shopie dosztukować.
Ale tak poważnie, to zdjąćko miodzio!
halka 2019-11-18
Co za poza...super fotka Basiu;ale życzę aby Twoje marzenie wiosną się spełniło.Ja tylko raz widziałam łosia na klęczkach - to była klępa pijąca wodę.