Pan Bazyl.

Pan Bazyl.

zjadł wędzone szprotki,oblizał się no i komu w drogę temu czas.I poszedł.ŁAJZA.

tebojan

tebojan 2018-02-21

Te paniska tak mają.
Pozdrawiam Jolu i dziękuję za sprostowanie.
Na stare lata oczeret myli się z oczarem. Dobrze, że nie z Moczarem hihi

kris13

kris13 2018-02-21

...bo chodzą swoimi ścieżkami ;))

ewulka

ewulka 2018-02-22

ale wraca :)

calgary

calgary 2018-03-15

.. :)) ale "łajza" lubiała.. :)))

dodaj komentarz

kolejne >