takie dzisiaj zbiory,cieszę się bo na świąteczną zupkę już są a jakże cudnie pachną wysuszone,Pozdrawiam ulubionych i oglądających.
U mnie z rana nie padało więc wybrałam się na grzybki do lasu.Po godzinie była mżawka ale jakoś wytrzymałam.Za to jak wróciłam do domu i grzybki obrobiłam do gotowania i suszenia to zaczęło lać i leje i leje i zimno jak licho.HEY
stif56 2012-10-16
Miałem plan na dzisiaj ............... idę do lasu na grzyby................ale cóż ....... leje od wczoraj wieczora
mummy5 2012-10-24
dziekuje za odwiedzinki:))pozdrawiam serdecznie i dziekuje.
re:na tym konczymy rozmnazanie sie;)hehe;)