mallys

mallys 2008-04-16

wypusciie mnie, ja dusze sie?

winia

winia 2008-04-16

chłopiec jak z obrazka hehe

klaart

klaart 2008-04-16

obicie Orfowej duszy w lustrze...


genialnie.zazdroszczę ramy!

sensuu

sensuu 2008-04-16

dół ostrzej poprosimy ;D
(ja, nitek i żołądkowa gorzka miętowa ;D )

maryise

maryise 2008-04-16

nice....

free2go

free2go 2008-04-16

teraz to mnie ten postep techniczny przeraza/rewelka orf i portret doriana graya przy okazji

chill

chill 2008-04-16

czyste szaleństwo

sensuu

sensuu 2008-04-16

eeeee... serce nam złamałeś :(
a my tu już snułyśmy domysły....

dzolka

dzolka 2008-04-16

jak zwykle krótko...fajne...to co z tymi lekcjami?

aakik

aakik 2008-04-16

+++
zra(n)miony .....
ukoch popromienny!!!

mila25

mila25 2008-04-16

Było już takie. Jedno z moich ulubionych.

pashtet

pashtet 2008-04-16

..A Dying God Coming Into Human Flesh - szkoda, że taki krótki wycinek, bo motyw muzyczny k%$!#wsko mi się podoba i w ogóle w c!$%#j dobrze zdjęcie pasuje pod teledysk - no klasa (!) no i dziadek zajebisty ..no nie wiem, dlaczego tak p!$%#lę i p!$%#lę komplementy, ale ten mój ostatni sen, o k!%$#wa..

pashtet

pashtet 2008-04-16

..opiszę Ci kawałek swojego dzisiejszego snu, bo nie wiem, ile z całości pamiętam, ale to był chyba pierwszy, jak do tej pory aż tak pojebany sen w moim życiu.. ..spotkaliśmy się przy stole jakiegoś małego zgromadzenia, a byli tam - jakiś facet, koło czterdziestki, dość spokojny i obdarzony dziwnie irytującym, wszechwiedzącym uśmieszkiem, były jeszcze dwie, trzy osoby, których nie widziałem i..
..ja plus mój brat bliźniak obok mnie, jakaś ruda, młoda dziwczyna i jej siostra bliźniaczka obok niej ..i jeszcze jedna para bliźniąt niewiadomej płci ..facet spytał: 'dlaczego nosisz na szyi trupią czaszkę?' ..tak, jakby niby nie wiedział, że to odwrócony krucyfix, mały, pięknie rzeźbiony, srebrny, że bluźnierczo wręcz wisi na nim wyobrażenie Chrystusa, wisi tak, że głowa i ramionama wyrzucone są w ziemię ..zresztą odruchowo i tak schowałem to pod ciuchy ..potem leżałem na łóżku z jedną z dziewczyn, którą pieprzyłem mając niby stałą kobietę, z jedną z dziewczyn, do której odczuwałem jakiś nie znany mi dotąd sentyment ..zeszliśmy razem po schodach, zobaczyłem go wtedy, wiedziałem kim jest, chodź nie ma na świecie chyba większego niż ja ateisty, większego prześmiewcy ..potem objawił się pewniej i pełniej - z ciała niezwykle potężnego faceta wypadły na zewnątrz wszystkie wnętrzności, coś na kształt węży, jęzorów, potężnych podmiejskich przewodów elektrycznych poczęło rozdzierać to ciało do końca, a ten człowiek koło czterdziestki o niebo mniejszy od tego przedstawienia pokazywał mu, że jednak i tak ma sił na tyle, aby móc mu się przeciwstawiać, albo przynajmniej, na tej płaszczyźnie, z jakiegoś powodu mógł go wkurwiać, jak by owo zjawisko akurat w tej przestrzeni było bezbronne ..obciął mu jeden z owych węży, jęzorów, podmiejskich przewodów (potem jeszcze dłuższy z tworów, który wziąłem za dwa długie języki, bo wydobywały się z miazgi czegoś, co przed chwilą możnaby było jeszcze nazwać twarzą) i pokazywał nam z uśmiechem, jakie ma to coś Tutaj trudności, by się zrosnąć na powrót, było widać spaleniznę na obu płaszczyznach, które miały się zespolić ..tysiące nie znajomych mi znikąd obrazów zaczęły się przewijać, kiedy już wiedziałem, że to sen, kiedy siłą spychał mnie w stan alpha - tam stałbym się pewnie bezbronny, ale kurczowo trzymałem się snu ..wtedy udeżył, niesamowita mieszanina obrazów, jedno w drugim niemal martwe, niemal rybie były te oczy - 'daj mi wejść, a oddam ci ją' ..'p!$%#lę cię, nie chcę' ..zadał jeszcze dwa pytania, których nie pamiętam, a które skwitowałem podobnie, wtedy zaczął wchodzić ..wdarł się jak wtedy w siebie, już czułem to wszędzie w sobie, wszędzie poza mną, te przewody podmiejskie, jednak nie puszczałem i udeżyłem ja, poczułem jak wszystkie mięśnie ulegają naprężeniu, skuliłem się na łóżku w półprzysiadzie, wyrwało go ze mnie z niesamowitą siłą ..w ostatniej chwili, to już był stan alpha, byłem w swoim pokoju ..żyrandole, biurko ..zerwałem z szyi to gówno, p!$%#lnąłem to na biurko, na żyrandolach na jakimś zwykłym sznurowadle wisiały jeszcze dwie rzeczy ..zerwałem szybko pierwszą i jebnąłem w to samo miejsce - to był drewniany, czarny, wysłużony krucyfix w kształcie litery T, figura wisiała na nim w naturalny sposób ..drugą rzeczą była podwieszona idiotycznie popielniczka z paroma petami i popiołem w środku - wszystko oczywiście natychmiast zwaliło się na podłogę ..dalej tak, jak zwykle wygląda powrót ze stanu alfa do tego, co nazywamy rzeczywistością realną - obraz blaknie, słyszysz szum w uszach, który przeradza się w zanurzenie, a potem szybki świst na końcu, a ciało podczas tego wszystkiego lekko wraca do fizycznej pozycji ..ale podczas tej czynności usłyszałem jeszcze ryk: 'JUDAS WAS A BASTARD!' ..obudziłem się przerażony, zlany potem, przemęczony, jednak wygrany i to była tym bardziej przejebana mieszanina emocji ..'JUDAS WAS A BASTARD!', wiem że nie chodziło mu o przenośnię, chodziło mu o dosłowność tego zdania
..no i już wiiem, o co chodziło temu z usmieszkiem, kiedy nazwał krucyfix trupią czaszką - tak dziecinnie, a tak znamiennie..

pashtet

pashtet 2008-04-16

..ażeby sobie inni obaczyli ;) )

martu

martu 2008-04-16

świetne

jamer

jamer 2008-04-16

sweet swietny faun

sensuu

sensuu 2008-04-17

jak przez tą szybę ze zdjęcia..
nie ucieknie jednak.
;) :*

martew

martew 2008-04-17

jadę sobie.
podróżnicza będę. rołdkilowa.
wszystkie pociągi moje. bless, duży O.
:*

klaart

klaart 2008-04-17

strzelę w dupę!
się naprodukowałam właśnie.
i ni ma.
grr;)

wilcza

wilcza 2008-04-17

..całun Orfowy?


ps. przeczytałam Pashtethowy wiersz i mnie wgięło.

kravista

kravista 2008-04-18

WYMIATASZ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

dodaj komentarz

kolejne >