Warum
Miła, ja nie mam słów,
a miałem dość ich.
Nie wiem, skąd bierze się znów
ten lęk radości.
Czemu znów serce drży
jak wtedy wiosną,
a łzy zabłysły jak bzy,
co w Polsce rosną.
Tkliwość. I morza szum.
I noc co milczy.
Na Schumannowskie "Warum?" —
twój szept: "Najmilszy!..."
I trzebaż było tych mąk
i tej rozpaczy,
gdy dwoje splecionych rąk
tak wiele znaczy?
- Władysław Broniewski
anna40 2010-12-29
niech żyje nadal,Zosiu :)
życzę Ci tego
anna40 2010-12-29
ten wiersz jest piękny i prawdę w sobie zawiera,czasem cos,co jest proste,sami komplikujemy..dziękuję :)
jasmin1 2010-12-29
Ach jaka ta miłość jest piękna....
Zosieńko,bez miłości nie da się żyć......