wykonałam samodzielnie na specjalne zamówienie koleżanki, strasznie jestem dumna, bo cukiernik ze mnie żaden;-)))
nawet nie wiem jak smakował bo już pojechał na imprezę 18-stkową...
kosztował mnie 5 godzin stania przy kuchni i więcej siwych włosów na głowie;-)))
ale dałam radę!!!!
:-)))