[11381157]
graz5

graz5 2010-09-29

...mnie się ten zwyczaj podoba,, bardzo!

boksiu7

boksiu7 2010-09-29

...i wszystko pod kluczem!

jonatan

jonatan 2010-10-01

Rdza zżera stare żelastwo....

Jeziora pozornie są takie spokojne,
gdy lekka przykrywa je falka,
jedynie na niby są takie cudowne,
w ich głębi śmiertelna wre walka!

Wypływasz łódeczką, zanurzasz się w trzcinie,
co brzegi znienacka porasta,
dwa metry pod tobą w bagiennej głębinie
bandytyzm! sadyzmy, bestialstwa!

Tam szczupak żarłoczny poluje na lina
i okoń sie czai na żabę!
Węgorz na płotkę tam parol zagina,
sandacz się wpija w doradę!

Tam rak, wodny żulik, dopadłszy robaka
zamęcza go w sposób haniebny,
leszcz goni pędraka, sum gnębi ślimaka,
liczą się tylko zęby!

A w górze słoneczko i miły zefirek
i zielsko rozrasta się sielsko.
Na zielsku nenufar, a nad nim motylek
z ta swoją słodyczą anielską.

I można by całkiem z uciechy oszaleć
i rzucić się na to z oskomą,
lecz chętke tę miłą hamuje wytrwale
ta jedna niemiła świadomość:

że w głębi panoszy się licho podstępne,
krwiopilcze, złosliwe, nerwowe.
Siedząc w topieli niemiłej i mętnej,
knuje swe plan...

jonatan

jonatan 2010-10-01

Siedząc w topieli niemiłej i mętnej,
knuje swe plany niezdrowe!

Zżerają się stare, bezzębne sielawy,
wzajemnie nad sobą się pastwiąc,
zaś w nocy, gdy nawet to wszystko zasypia,
rdza zżera stare żelastwo!

żelastwo stare zżera rdza.
Rdza zżera stare żelastwo.

(Jan Kaczmarek 1975)

Pozdrawiam....

(komentarze wyłączone)