Marysiu! znowu pesteczki.

Marysiu! znowu pesteczki.

pestki pigwowca 1 szklanka
+ 200,ml. wody
+200ml.spirytusu
+200,0 cukru
ugotować syrop ,wystudzić, dodać spirytus i zalać w słoiku pestki pigwowca.
Macerować przez jeden miesiąc.potem przesączyć przez sączek z bibuły, degustować , pychota , tak mówią,jeszcze nie próbowałam,To takie polskie amaretto.
dodatkowo pestki pigwowca , zawierają amigdaline, tz, vit,B17., która to witamina zapobiega odwodnieniu skóry, niweluje podrażnienia ,zaczerwienienia, itd,

dodane na fotoforum:

maria57

maria57 2016-11-10

wiadomo, u dobrej gospodyni nic się nie zmarnuje

ciekawa jestem, co z tego będzie i na jaką przypadłość stosować???

jaworr

jaworr 2016-11-10

Ciekawy przepis... będzie na zdrowie..:))
Pozdrawiam..:)

slawa48

slawa48 2016-11-10

Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę.

barossa

barossa 2016-11-10

najbardziej zainteresowala mnie degustacja ;)

lusia74

lusia74 2016-11-10

A to ciekawe

cebula1

cebula1 2016-11-10

Nalewki są O.K :))))

wydra73

wydra73 2016-11-10

Symptycznie wyglądają i zrobią takie amaretto ,że ho ,ho !

oldboy

oldboy 2016-11-11

Dopiero zasadziłem pigwowca w ubiegłym roku. Jeszcze nie ma owoców. Ale może kiedyś się przyda.

Pozdrawiam ;)

PS Dawno temu, w młodości piłem koktajl z amaretto - bardzo mi smakował.

maly52

maly52 2016-11-11

Mój mąż zrobił naleweczkę z owoców pigwowca, ta jest bardzo pyszna....pozdrawiam serdecznie...:))

izolek

izolek 2016-11-11

Jeżeli na spirytusie to...na tą porę akurat tylko podwoiłabym porcję.
Smacznego.

wojci52

wojci52 2016-11-11

Nie szkoda marnować dobrego płynu...?

agus63

agus63 2016-11-11

Jak w składzie jest spirytus to nic się nie zmarnuje... ;)

dodaj komentarz

kolejne >